Miało być inaczej, miały być świąteczne życzenia dla tych którzy tu zaglądają a było chorowanie, miały być życzenia noworoczne, ale też niekoniecznie mi się udało zdążyć na czas.
W każdym razie piszę pierwszy raz w tym roku, więc tym wszystkim, którzy ten wpis czytają pragnę życzyć w roku 2015 by ich marzenia się spełniały, a jeśli ich realizacja wymaga zmagań z rzeczywistością, życzę siły w pokonywaniu przeszkód. Takie życzenia właśnie Wam i sobie składam, bo wiem już, że mój rok będzie zmuszał mnie do znajdowania w sobie zasobów siły, o których posiadanie wcześniej się nie podejrzewałam.
Za mną pierwsza inwentaryzacja na koniec roku. Widziałam wcześniej, że miejsca w pracowni z tygodnia na tydzień mniej, ale nie myślałam że mam aż tyle rzeczy. Od przybytku podobno głowa nie boli, ale ja już nie jestem tego taka pewna.
Zostało mi jeszcze kilka kalendarzy. Może jeszcze ktoś nie ma. W obniżonej cenie można je kupić
tu
Zrobiłam też porządki w zdjęciach i znalazłam kilka niepublikowanych na blogu. Poniżej możecie je obejrzeć. Zamykam tym samym rok 2014, witam kolejny, może pomimo trudności okaże się łaskawy... Mój optymizm nie pozwala mi myśleć inaczej :)
|
Okładka na elementarz |
|
Na rozpoczęcie roku akademickiego |
|
Urodzinowa dla siostry |
|
Jesień w pastelach |
|
Klasycznie |
|
Wrzosowy wrzesień |
|
Poducha, która czeka na odpowiedni moment ;) |
|
Mobile dla małej Lenki, podobno się podoba :) |
|
Kocyk dla Neli |
Głowę mam pełną pomysłów, mam nadzieję, że szybko uda mi się je zrealizować i podzielić się z nimi z Wami.
Pozdrawiam
A.